Odbiór przesyłek w środkach transportu zbiorowego

logo Amazon

Amerykański gigant w dziedzinie handlu elektronicznego, spółka Amazon, planuje uruchomić kolejny kanał dystrybucji zamówionych towarów. Tym razem klient otrzyma możliwość odbierania przesyłki w środkach transportu miejskiego. Nowe rozwiązanie ma zostać wprowadzone zarówno w dużych aglomeracjach miejskich, jak i w mniejszych miejscowościach, w których ze względu na utrudniony dojazd i wysokie koszty dostawy występowały problemy z dostarczaniem paczek.

Towary zamówione przez stronę internetową trafią do specjalnych skrzynek odbiorczych, zainstalowanych w najpopularniejszych środkach transportu publicznego: autobusach, tramwajach oraz pociągach, którymi codziennie porusza się mnóstwo osób, będących w drodze do pracy czy szkoły. Nowe rozwiązanie ma być dostępne bez względu na porę dnia, jednak dostosowane do rozkładów jazdy transportu zbiorowego.

Skrzynki odbiorcze będą zamontowane w wewnątrz pojazdów komunikacji publicznej, ale również na przystankach i dworcach, co z kolei zagwarantuje klientom całodobowy odbiór zamówionego towaru.

Nowy pomysł Amazona to odpowiedź na coraz większe oczekiwania klienta kupującego przez Internet. Oprócz wygody, jaką daje kupowanie bez konieczności wychodzenia z domu, e-klient wymaga również możliwie optymalnego sposobu odbioru przesyłek, dostosowanego do jego codziennego zegara.

Projekt amerykańskiej spółki jest na etapie opatentowania. Dodatkowo w ramach nowej usługi pojawi się możliwość śledzenia trasy paczki oraz wyboru preferowanego miejsca odbioru.

Amazon to światowy lider handlu internetowego, który oprócz bogatej oferty asortymentowej proponuje nowoczesne metody dostawy zamówionego towaru. Oprócz tradycyjnych przesyłek kurierskich, w ofercie przedsiębiorstwa ma w przyszłości pojawić się opcja dostawy dronem. Póki co musimy zadowolić się naziemnymi metodami doręczania przesyłek. W tym zakresie Amazon także jest inicjatorem nowatorskich pomysłów. Tak jak w przypadku proponowanej usługi odbioru w środkach masowej komunikacji.

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.